Dlaczego z każdym sezonem coraz więcej kryzysów finansowych rośnie jak grzyby po deszczu? Dlaczego najbardziej namacalnie uderzają w kraje o rozwiniętym systemie bankowym, gdzie banki próbują zarabiać z powietrza? Dlaczego np. przemysł wytwórczy w Chinach nie cierpi z powodu tych kryzysów, a wręcz przeciwnie, dodaje swój PKB?
Aby pojawiło się coś obiektywnego, materialnego, trzeba to wyprodukować. I dlatego jest różnica między pojęciami: „mam to i tamto” a „mam pieniądze na to i tamto”. W drugim przypadku możesz mieć tyle pieniędzy, ile chcesz, a mimo to nie dostać tego, czego chcesz, jeśli nie zostało to jeszcze wyprodukowane. Albo nie wystarczy każdemu, kto ma pieniądze.
Nadwyżka całkowitej sumy pieniędzy nad całkowitą wartością wyprodukowanych dóbr jest dobrze znaną sytuacją, z której wynika inflacja. Odwrotna sytuacja powoduje kryzys gospodarczy.
Pieniądze są tym samym towarem, co wszyscy inni. Są produkowane, sprzedawane, ale nadal pozostają symbolem bogactwa, ale nie samego bogactwa. Jednak przepisy dotyczące nadpodaży lub niedoboru towarów dotyczą również banknotów. Ponadto na temat ich wyników w księgach rachunkowych.
Jak to się stało? Pamiętaj o dobrze znanej reklamie „Pieniądze muszą działać!” Prawidłowe stwierdzenie. Pieniądze stanowiące pewien udział funduszy kapitałowych są inwestowane w produkcję w formie inwestycji i ją stymulują. Potem wracają z uczciwie zarobionym zainteresowaniem, co jest również uzasadnione, ponieważ reprezentują to, co teraz jest produkowane. W ten sposób konta bankowe powinny idealnie rosnąć.
W szczególności jeśli chodzi o piramidy i MMM, tutaj duża liczba osób zajmuje się działalnością, ale nie produkcją. Porównanie piramid z tzw. funduszami pomocy wzajemnej jest błędne. W KVP ludzie po prostu dodawali pieniądze i byli zwracani w całości deponentom w określonej kolejności. Nie powiększa się, ale nie maleje. Istnieją również ogromne koszty związane z opłaceniem personelu i osób niebędących pracownikami piramidy, aby pokryć koszty prawne. Wreszcie najpotężniejsza reklama o wartości wielu milionów dolarów. Co na tym tle oznaczają zainwestowane przez emeryta 10 000 rubli? Jeden wynajęty billboard w mieście kosztuje kilkadziesiąt razy więcej.
Okazuje się więc, że ludzie dobrowolnie wnoszą swoje ciężko zarobione pieniądze, jak czynsz, do piramidy, aby nakarmić „pana” w nadziei, że będą tam we właściwym czasie, kiedy ten „pan” wyrzuci obiecane premie. To prawda, że nie wystarczy, aby wszyscy zwrócili nawet to, co zainwestowali. Wszyscy rozumieją! Jednak mając nadzieję, że przyjdzie ktoś inny, niosą to, nie myśląc o cynizmie swoich działań.
Oprócz ogólnej krzywdy moralnej wyrządzanej społeczeństwu przez piramidy, ludzie rozwijają upodobanie do gratisów i lekceważenia interesów sąsiadów („Będę miał czas, ale trawa tam nie wyrośnie”), każdy deponent jest banalny. Piramida może się zawalić od razu. I na pewno się zawali!
A kiedy tak się dzieje, tak zwani „oszukani inwestorzy” lobbują w Dumie Państwowej za ustawą o przeznaczeniu środków z budżetu państwa na pokrycie ich strat. Z naszego całkowitego budżetu wszystkich Rosjan.
Aby zapobiec tej okrutnej praktyce, wiele regionów - podmiotów Federacji Rosyjskiej - przyjęło już przepisy zakazujące działalności piramid finansowych na ich terytorium. Nie jest odległy dzień, w którym taka ustawa zostanie uchwalona przez Dumę Państwową Federacji Rosyjskiej. Oznacza to, że tylko inwestorzy w samych piramidach będą odpowiedzialni za swoje inicjatywy w dążeniu do bajecznie szybkiego wzbogacenia.