Jeśli Były Mąż Spłaca Kredyt Hipoteczny, Czy Musi Płacić Alimenty Na Dziecko?

Spisu treści:

Jeśli Były Mąż Spłaca Kredyt Hipoteczny, Czy Musi Płacić Alimenty Na Dziecko?
Jeśli Były Mąż Spłaca Kredyt Hipoteczny, Czy Musi Płacić Alimenty Na Dziecko?

Wideo: Jeśli Były Mąż Spłaca Kredyt Hipoteczny, Czy Musi Płacić Alimenty Na Dziecko?

Wideo: Jeśli Były Mąż Spłaca Kredyt Hipoteczny, Czy Musi Płacić Alimenty Na Dziecko?
Wideo: Jak zbudować zdolność kredytową ? Tak OSZUKUJE się banki ! 2024, Kwiecień
Anonim

Sytuacja: były mąż spłaca kredyt hipoteczny po rozwodzie. Czy może wtedy nie zapłacić alimentów lub przynajmniej zmniejszyć ich kwotę? Co musisz wiedzieć o alimentach na kredyt hipoteczny i hipotece na alimenty.

Wszystko jest na mnie: hipoteka, alimenty… Niesprawiedliwe
Wszystko jest na mnie: hipoteka, alimenty… Niesprawiedliwe

"Zestaw dżentelmenów": rozwód, hipoteka, alimenty

Nic tak nie spaja małżeństwa jak hipoteka! To oczywiście żart, inaczej posiadacze kredytów hipotecznych nigdy by się nie rozwiedli. Ale w każdym dowcipie, jak wiesz, jest trochę prawdy.

Z biegiem lat kredyt hipoteczny zaciągnięty nawet w idealnych warunkach wyjściowych może stać się problematyczny (gdy rodzina mieszkająca w mieszkaniu zakupionym za pomocą banku jest silna, pensje wszystkich jej członków są stabilne, nie ma kryzysów w kraju itp.). Nie wiadomo, jak potoczy się życie. Jedną z takich nieprzewidzianych, ale bardzo nieprzyjemnych, zarówno ludzkich, jak i finansowych zwrotów, jest rozwód. Każdy z byłych małżonków chce nie stracić majątku bez strat finansowych.

Jeśli były mąż i była żona „w historii” mają nie tylko szczęśliwe lub niezbyt szczęśliwe lata małżeństwa razem, ale także kredyt hipoteczny plus alimenty (zwykle w naszym kraju są one przypisane mężczyznom), to sprawa jest potrójna skomplikowana.

Płatnik alimentów ma całkiem zrozumiałą chęć zmniejszenia w jakiś sposób obciążenia finansowego. Z drugiej strony, ta sama sytuacja budzi obawy jego nieudanej żony: czy były małżonek naprawdę ma do tego prawo. Szczególnie nieprzyjemne jest to, gdy w mieszkaniu hipotecznym mieszka kobieta z jednym lub kilkoma dziećmi.

Ale często dorośli zapominają, że prawo jest zawsze po stronie nieletnich.

Zajmijmy się kredytem hipotecznym

Po rozwodzie kredyt hipoteczny jest rozdzielany między członków byłej rodziny, w zależności od tego, czy:

  • Kiedy i przez kogo nieruchomość została zakupiona: przed zawarciem małżeństwa przez jedną osobę lub w małżeństwie. W pierwszym przypadku dług (tak jak pierwotnie obliczono) spłaca tylko były współmałżonek, na rzecz którego pożyczka została udzielona.
  • Czy para zawarła umowę majątkową małżeńską? Wtedy hipoteka przysługuje temu, kto ostatecznie posiada nieruchomość.
  • Jak dzieli się mieszkanie po rozwodzie. Najczęściej dzieje się to za pośrednictwem sądów, a płatności są obliczane na podstawie udziału w nieruchomości.

Bank, który udzielił kredytu na nieruchomość, nie jest zainteresowany problemami w życiu osobistym kredytobiorców. Tak samo jak w przypadku innych pożyczek. Niezależnie od tego, czy alimenty „wiszą” na kimś, czy nie, nic nie powinno się zmienić dla instytucji finansowej w zakresie płatności. W przeciwnym razie dłużnicy mogą już mieć problemy: z historią kredytową, windykatorami, komornikami itp.

Dlatego w interesie byłych małżonków jest jak najjaśniejsze i najbardziej przejrzyste uregulowanie swoich problemów z zadłużeniem, pokojowe porozumienie.

Teoretycznie kredytobiorca może próbować wystąpić do banku z prośbą o obniżenie oprocentowania ze względu na to, że ma trudną sytuację życiową, chwilowo (każdy ma nadzieję, że przejściowo) stracił pracę, a na nim też spoczywają alimenty. Nikt nie może tego zredukować, a instytucja finansowa podejmuje czasem decyzję o restrukturyzacji zadłużenia. Próbowanie nie jest torturą. Bank może spotkać się w połowie drogi. Ale będzie to wyłącznie gest dobrej woli.

Kredyt hipoteczny osobno, alimenty osobno

Zobowiązania alimentacyjne przysparzają problemów potencjalnemu kredytobiorcy przy zaciąganiu kredytu hipotecznego. Na przykład mężczyzna był żonaty, rozwiódł się i oficjalnie przekazuje pewną kwotę na utrzymanie dziecka od swojej byłej żony. Bardziej prawdopodobne jest, że odmówi mu kredytu hipotecznego. Wiele oczywiście zależy od wysokości białej pensji, ale… bądźmy realistami. Taki kredytobiorca nie jest idealny dla banku.

Ale jeśli chodzi o proces odwrotny - zmniejszenie alimentów z tytułu hipoteki, to na podstawie Kodeksu rodzinnego Federacji Rosyjskiej i innych przepisów jest to możliwe, ale tylko w jednym przypadku. Kiedy były małżonek spłaca jedyny kredyt hipoteczny (z którym mąż nie jest spokrewniony) poprzez przelewy na dziecko. Jednocześnie mężczyzna dokonuje płatności na rzecz swojej byłej rodziny dobrowolnie, oficjalnie (to znaczy nie z rąk do rąk, ale w tłumaczeniu oznaczonym „na dziecko”), a ich wysokość jest znacznie większa niż to, co ustaliłby sąd.

Zostawmy na boku moralną stronę sytuacji. W rzeczywistości były mąż może próbować wystąpić do sądu z wnioskiem o obniżenie kwoty alimentów. Zgodnie z jego logiką oznacza to, że synowi lub córce wystarczy mniej pieniędzy, ponieważ matka przeznacza otrzymane pieniądze na inne potrzeby. Nawet tak ważne jak mieszkanie. Teoretycznie mężczyzna mógłby nawet domagać się odszkodowania. Nie wiadomo, jak sąd będzie w praktyce rozstrzygał w każdej konkretnej sprawie.

W innych sytuacjach rodzic, który płaci zarówno alimenty, jak i kredyt hipoteczny, nie ma szans na zmniejszenie kwoty alimentów (a tym bardziej nie spłacanie ich wcale).

Logika Temidy jest prosta i uzasadniona:

  • Jeśli dana osoba otrzymała pożyczkę, oznacza to, że bank uznał, że jest wypłacalny.
  • Rodzic nie powinien obniżać standardu życia dziecka ze względu na własne interesy.

Zalecana: