Prawie nie ma osoby, która odmówiłaby wygrania na loterii. Wielu, zwłaszcza w czasach trudności finansowych, marzy tylko o wygraniu upragnionego miliona lub dwóch. Niestety, szanse na wygraną są nieco powyżej zera, więc pomysłowi ludzie wymyślają różne sposoby, które ich zdaniem zwiększą prawdopodobieństwo wygranej na loterii.
Są tylko dwa 100% sposoby na wygranie na loterii. Pierwszym z nich jest wykupienie wszystkich losów na loterię, a następnie zdobycie wszystkich wygranych. Tylko koszty takiego wydarzenia będą 2 razy wyższe niż dochód z wygranych. Drugim jest granie w loterię wygrana-wygrana. Nie jest też tajemnicą: średni koszt nagrody w takiej loterii jest znacznie niższy niż koszt losu na loterię. Istnieją jednak sposoby na nieznaczne zwiększenie szans na wygraną.
Metody matematyczne
Jednym z takich sposobów jest śledzenie wylosowanych liczb. Uważa się, że liczba, która raz odpadła, długo nie wypadnie w przyszłości. A jeśli zdarzyło się, że odpadła 2 lub 3 razy z rzędu, możesz spokojnie wyrzucić ją z listy najbardziej prawdopodobnych liczb. Matematyczna teoria prawdopodobieństwa mówi jednak, że prawdopodobieństwo określonego przebiegu zdarzeń nie zależy w żaden sposób od tego, jak często był on powtarzany w przeszłości.
Pool to społeczność ludzi, którzy za pomocą opisanych powyżej metod określają liczby najbardziej prawdopodobne do odrzucenia i zgodnie z umową każdy z nich stawia na określoną liczbę lub kombinację.
Kolejna metoda opiera się na analizie preferencji przy wyborze liczb przez innych uczestników loterii. Im więcej osób wybierze te same liczby, tym mniejsze będą wygrane. Dlatego konieczne jest wybranie takich liczb, których przeciętny człowiek na ulicy nie dotknie. Liczby w trzech górnych wierszach są wybierane kilka razy częściej niż w dolnych. Wielu kieruje się datami urodzin lub pamiętnymi datami, więc liczby do 31 są wybierane częściej niż inne. Są też fani liczb pierwszych, których opinia jest również brana pod uwagę. I ostatni wzór - zwykli ludzie, wybierając liczby, starają się znajdować całkowicie losowo, aby nie było między nimi żadnych wzorów ani rytmów. Na tej podstawie wybierane są niezbędne liczby i ich kombinacje.
Technika poolingu jest szeroko rozpowszechniona wśród zagranicznych marzycieli o wygranej. W przypadku wygranej nagroda pieniężna jest dzielona równo pomiędzy wszystkich uczestników puli. Być może ta metoda zwiększa prawdopodobieństwo wygranej, ale do ryzyka przegranej dodaje się ryzyko, że zwycięski uczestnik odmówi podzielenia się nagrodą. A koszt wygranej podzielony przez wszystkich spada wielokrotnie.
Metody niematematyczne
Internet jest pełen wielu sposobów na wygraną, opartych na różnych mistycznych rytuałach, wizualizacji i podobnych szarlataneriach. A także specjalne programy, które automatycznie wybierają kombinacje liczb za pomocą znanych tylko im formuł. Wszystkie te metody w żaden sposób nie zwiększają prawdopodobieństwa wygrania nagrody. Skoro takie metody rzeczywiście się sprawdziły, to dlaczego ich autorzy jeszcze się nie wzbogacili, a organizatorzy loterii jeszcze nie zbankrutowali?
Są też po prostu szczęśliwi ludzie. Edward Williams, emerytowany oficer Królewskich Sił Zbrojnych, zdołał 4 razy wygrać duże sumy pieniędzy od 100 000 do miliona dolarów w loterii. W 2009 roku miał szczęście dwukrotnie wygrać na loterii.
Sami organizatorzy loterii oferują prosty i pomysłowy sposób na zwiększenie szansy na wygraną - jest to gra. Najpierw ustal miesięczną kwotę, której nie będziesz miał nic przeciwko utracie. A za te pieniądze regularnie kupujesz losy na loterię. Z punktu widzenia zdrowego rozsądku wszystko się zgadza: jeśli nigdy nie grasz, nigdy nie wygrasz. A regularne uczestnictwo w loteriach to sposób na zwiększenie szans na szczęście.