Szef Sbierbanku G. Gref powiedział o dużym prawdopodobieństwie kryzysu bankowego na dużą skalę w Rosji w 2015 roku. Winę należy przypisać niskiej cenie ropy i konieczności tworzenia dodatkowych rezerw. Niepewność co do sektora bankowego rodzi naturalne obawy o przyszłość ich oszczędności i lokat bankowych.
Co przyczynia się do rozpoczęcia kryzysu bankowego w Rosji
Niektórzy eksperci uważają, że kryzys bankowy w Rosji rozpoczął się w 2014 roku, ale osiągnie szczyt w 2015 roku. Według szacunków Forbesa deficyt kapitału bankowego wynosi dziś co najmniej 2% PKB, co spełnia kryteria systemowego kryzysu bankowego. Oficjalne statystyki są bardziej pozytywne, ponieważ wiele problemów jest sztucznie maskowanych przez banki.
Eksperci z CMASP (Centrum Analiz Makroekonomicznych i Prognoz Krótkoterminowych) wysoko ocenili prawdopodobieństwo kryzysu bankowego w 2015 roku. Aby tak się stało, uważa się, że musi być spełnionych kilka warunków: znaczny odpływ środków z depozytów; przekroczenie udziału złych aktywów o ponad 10%; masowa nacjonalizacja (reorganizacja) banków przez państwo. Jak dotąd można zaobserwować tylko pierwsze kryterium.
Argumentami przemawiającymi za poważnym zagrożeniem wiszącym nad Rosją kryzysem bankowym są:
- Sankcje i ograniczenia w dostępie do zagranicznych rynków kapitałowych stworzyły bankom problemy z płynnością walutową. Zamknięte rynki zewnętrzne spowodowały z kolei wzrost popytu na kredyty wewnątrz kraju. W tym samym czasie wielkość depozytów spadła z powodu paniki wśród ludności.
- Istnieje tendencja do „wartościowania” depozytów, podczas gdy odwrotny popyt kształtuje się w większości na kredyty rublowe.
- W 2014 r. obserwowana była tendencja do wzrostu zadłużenia przeterminowanego ze względu na trudną sytuację w gospodarce. Oczekuje się, że spadek efektywnego popytu na usługi bankowe spowoduje dalszy wzrost udziału złych długów w 2015 roku. Sytuacja ma być ostrzejsza niż w 2009 r., ponieważ w tym czasie wzrosło zadłużenie ludności.
- Spadek tempa wzrostu kredytów. Oczekuje się, że wzrost akcji kredytowej będzie najniższy w ostatnich latach ze względu na wysokie stopy procentowe i zaostrzenie wymogów wobec kredytobiorców. W związku z tym bankom trudniej będzie płacić ustalone wysokie oprocentowanie depozytów w wysokości 20%. Niektórzy eksperci uważają jednak, że nie doprowadzi to do kryzysu, a jedynie do spadku rentowności sektora bankowego.
Tymczasem na sektor bankowy wpływają stabilizujące się czynniki wsparcia, które sprawiają, że sytuacja jest mniej krytyczna.
Czynniki przyczyniające się do stabilizacji systemu bankowego
Według Banku Centralnego kryzys bankowy w Rosji w 2015 roku nie jest zagrożony. Chociaż sytuacja na pewno będzie trudna.
Były minister finansów A. Kudrin, którego przerażające prognozy gospodarcze od czasu do czasu nawiedzają rosyjską prasę, również nie spodziewa się kryzysu bankowego na dużą skalę. Jego zdaniem należy spodziewać się pogorszenia dyscypliny płatniczej i serii upadłości przedsiębiorstw. Ale w mniejszym stopniu wpłynie to na sektor bankowy, ponieważ będzie pod ochroną państwa.
Rzeczywiście, można się spodziewać, że to wsparcie rządu stanie się czynnikiem decydującym o stabilności systemu bankowego w Rosji. Podjęto już kilka ważnych kroków, które powinny pozytywnie wpłynąć na banki.
Wśród nich jest decyzja o dokapitalizowaniu sektora bankowego poprzez federalne obligacje kredytowe o wartości 1 biliona rubli. Te środki zostały już przekazane do DIA.
Odpływ środków z rachunków deponentów powinien powstrzymać ustawa o podwojeniu maksymalnej kwoty wypłat ubezpieczenia - od 700 tysięcy rubli. do 1, 4 mln rubli. Powinno to pomóc w zwiększeniu zaufania publicznego do systemu bankowego.
Oprócz wsparcia rządowego można wyróżnić inne czynniki przemawiające za zdolnością rosyjskiego systemu bankowego do przetrwania 2015 roku, chociaż przewiduje się, że będzie to trudne. Jest to poprawa bilansu handlowego ze względu na osłabienie rubla; spadek tempa wzrostu bezrobocia, co może stymulować popyt konsumpcyjny; spodziewano się bardziej stabilnego zachowania rubla, co spowoduje napływ depozytów.
Najprawdopodobniej uniknie się załamania systemu bankowego na dużą skalę w 2015 roku. Jednak obecna sytuacja gospodarcza poważnie uderzy w średnie i małe banki regionalne. Wiele z nich może rzeczywiście zbankrutować. Natomiast największe banki państwowe i prywatne zawsze będą mogły liczyć na wsparcie rządu.