Outstaffing i outsourcing to dwa terminy, które wywodzą się z zarządzania. Pojawiły się stosunkowo niedawno - w latach 90. XX wieku. To wtedy ukazały się pierwsze prace naukowe opisujące tę formę relacji między klientem a wykonawcą.
Outsourcing
Pojęcie outsourcingu można dosłownie przetłumaczyć jako „źródło zewnętrzne”. W praktyce oznacza to najczęściej przeniesienie funkcji określonych działów wewnętrznych (np. działu personalnego i działu księgowości) na jakiegoś zewnętrznego wykonawcę.
Outsourcing produkcji odnosi się do przeniesienia dowolnych funkcji produkcyjnych lub procesów biznesowych. W tym przypadku głównym celem nie jest oszczędność pieniędzy, jak można by sądzić po pobieżnej analizie, ale uwolnienie zasobów na rozwój nowych kierunków lub skupienie wysiłków na naprawdę ważnych rzeczach.
Outsourcing księgowy zaczął się aktywnie rozwijać w 1996 roku, kiedy uchwalono ustawę „O rachunkowości”. To właśnie ten normatywny akt prawny umożliwił przeniesienie księgowości na zewnętrzną organizację specjalizującą się w tego typu usługach. Warto zauważyć, że dziś ta konkretna praktyka jest bardzo powszechna (w przeciwieństwie do innych typów).
Głównym problemem rozwoju outsourcingu w Federacji Rosyjskiej jest brak ram prawnych, które regulowałyby relacje między klientami a wykonawcami. Koncepcja ta nie znalazła odzwierciedlenia w kodeksie cywilnym. Nie ma jasnej struktury prawnej, naukowej klasyfikacji umów, więc każdy sporządza takie transakcje wyłącznie na podstawie własnych założeń.
Outstaffing
Z kolei termin outstaffing można przetłumaczyć jako „wolny strzelec”. Istota mechanizmu jest następująca. Część personelu firmy zostaje usunięta z głównego personelu i zarejestrowana w firmie wykonawczej. Nowo mianowany pracownik wypełnia te same obowiązki, ale w imieniu już nowej firmy, jednocześnie otrzymując wynagrodzenie.
Trudność polega na tym, że pracownicy, kontynuując faktycznie pracę w tym samym miejscu i pełniąc te same funkcje, przechodzą na umowę o świadczenie odpłatnych usług przez firmę klienta, a także pracują na bilecie podróży z firma realizująca. Tak więc główną różnicą między outstaffingiem a outsourcingiem jest relacja klienta do personelu.
Na tym etapie kończą się właściwie wszystkie stosunki prawne. Outstaffer nie ponosi żadnych obowiązków poza pracą z personelem. Rzeczywisty wynik nie jest niczym gwarantowanym, a są one bezpośrednio związane z pracownikami tylko na papierze. Nawiasem mówiąc, odpowiedzialność spoczywa wyłącznie na personelu.