Białoruski rząd ponownie podnosi kwestię podniesienia wieku emerytalnego. Większość społeczeństwa ma do tego negatywne nastawienie. Dlaczego?
Na Białorusi ponownie pojawia się kwestia reformy emerytalnej. Podnoszenie wieku emerytalnego w kraju rozpoczęło się ponad dwa lata temu. Do takiego niepopularnego kroku rząd zmuszony był z jednej strony postulatami MFW, az drugiej trudną sytuacją demograficzną, jaka rozwinęła się w całym WNP po latach 90. 11 kwietnia 2016 r. Aleksander Łukaszenko podpisał dekret „Poprawa świadczeń emerytalnych w zmieniających się warunkach społeczno-demograficznych”. Zgodnie z dekretem na Białorusi rozpoczął się stopniowy, ale nieunikniony wzrost wieku emerytalnego. Minimalny wiek emerytalny będzie co roku wzrastał o sześć miesięcy. Jeśli przed reformą kobiety przeszły na emeryturę w wieku 55 lat, a mężczyźni w wieku 60 lat, to do 2022 roku wiek emerytalny kobiet wyniesie 58 lat, a mężczyzn 63 lata. Ponadto staż pracy wymagany do otrzymania emerytury również wzrasta o 6 miesięcy co sześć miesięcy. Obecnie ma 16 i pół roku. Do 2025 r. minimalny staż pracy powinien wzrosnąć do 20 lat.
Co ludzie myślą i co mówią eksperci
Podniesienie wieku emerytalnego jest jednym z najbardziej niepopularnych środków, a stosunek ludności do tej reformy jest niezwykle trudny. Według sondaży IISEPS tylko 19% populacji w 2016 roku zareagowało pozytywnie na tę innowację. 70% respondentów negatywnie oceniło rządową inicjatywę podniesienia wieku emerytalnego i minimalnego stażu pracy. 11% miało trudności z udzieleniem odpowiedzi.
Reakcja ludzi jest zrozumiała. Wielu uważa się za oszukanych, ponieważ gwarancje socjalne państwa stają się coraz bardziej kruche. Większość ludzi nie wyobraża sobie, jak będą pracować na pełnych obrotach, ze względu na problemy zdrowotne, które po pięćdziesięciu latach zdecydowana większość wyraźnie osłabła. Niektórzy mówią bez ogródek, że większość przyszłych emerytów po prostu nie dożywa nowego wieku emerytalnego ustalonego przez państwo. Dotyczy to zwłaszcza mężczyzn, którzy według statystyk umierają wcześniej niż kobiety.
Analiza sytuacji z reformą emerytalną zmusza państwo do ponownego podniesienia kwestii podniesienia wieku emerytalnego. W ciągu kilku lat napięcia w emeryturach powrócą. Jaki jest tego powód?
Wzrost liczby ludności od 2013 roku jest konsekwencją wyżu demograficznego końca lat 80-tych. W najbliższych latach demograficzna „doła” ponownie przypomni o problemach. Ponadto, zgodnie z prognozami ONZ, na całym świecie w najbliższych latach wzrośnie liczba osób niepełnosprawnych, a zmniejszy się liczba osób sprawnych fizycznie. Wielu ekspertów twierdzi, że „starzenie się” światowej populacji jest smutną rzeczywistością, z którą należy się liczyć.
Coraz częściej odczuwalny globalny kryzys będzie się tylko pogłębiał. Ponadto eksperci ustalili, że obecnie średnia długość życia na emeryturze dla kobiet wynosi około 25 lat, dla mężczyzn – tylko 15. Zwolennicy równości płci proponują zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, ustalając wiek emerytalny dla wszystkich na około 65 lat.
Niedoskonałość mechanizmów ekonomicznych
Niezwykle poirytowana reakcja ludności spowodowana jest także tym, że mechanizmy ekonomiczne reformy emerytalnej nie są dobrze przemyślane. Niektórzy posłowie i eksperci zalecają, aby ludność ponownie rozważyła swoje wydatki, „zmieniła swoje zachowanie” i zaczęła oszczędzać na emeryturę od najmłodszych lat. Takie sugestie wywołują u większości ludzi ironiczne uśmiechy. Dlaczego?
Przejście z systemu emerytalnego repartycyjnego na kapitałowy nie może nastąpić w ciągu kilku lat. Takie mechanizmy zmieniały się od dziesięcioleci. Ponadto wiele osób, które przeżyły lata 90., ma negatywne doświadczenia i nie ufa państwowym instytucjom oszczędnościowym, obawiając się, że oszczędności mogą „wypalić się” w wyniku bankructwa banków lub „rozpuścić” w procesie inflacji.
Depozyty długoterminowe stają się nieefektywne ze względu na wysoki poziom inflacji, a fundusze emerytalne są słabo rozwinięte, jeśli nie skrajnie słabe. W każdym razie, zdaniem większości badanych, nie ma dziś na Białorusi wiarygodnych mechanizmów akumulacyjnych gwarantujących bezpieczeństwo środków finansowych odkładanych na starość.