Oszczędzamy Budżet Rodzinny W Czasie Kryzysu

Oszczędzamy Budżet Rodzinny W Czasie Kryzysu
Oszczędzamy Budżet Rodzinny W Czasie Kryzysu

Wideo: Oszczędzamy Budżet Rodzinny W Czasie Kryzysu

Wideo: Oszczędzamy Budżet Rodzinny W Czasie Kryzysu
Wideo: #28 Wyzwanie: oszczędzanie - finanse w czasie kryzysu 2024, Kwiecień
Anonim

Wielu z nas ma teraz do czynienia z faktem, że musimy trochę zmniejszyć koszty. Bez dalszych ceregieli powiem wam, jakie środki podjęliśmy w naszej rodzinie.

Oszczędzamy budżet rodzinny w czasie kryzysu
Oszczędzamy budżet rodzinny w czasie kryzysu
  1. Planujemy menu i zakupy. Tworzę menu na tydzień i idziemy na zakupy z listą, za którą staramy się nie wychodzić.
  2. Uczestniczymy we wspólnych zakupach. Tylko nie popadaj w skrajności – przy wspólnych zakupach czasem wydaje się, że wszystko jest tak opłacalne – zaczynasz kupować to, czego potrzebujesz i czego nie potrzebujesz. Po dość długim czasie uczestnictwa we wspólnym przedsięwzięciu sam wyciągam wniosek - kupuję to, co w 90% mi odpowiada, bo tu zwrot jest zły.
  3. Samodzielnie organizujemy zakupy hurtowe wspólnie z przyjaciółmi i znajomymi. Jeśli przeglądasz strony z lokalnymi zakupami, zauważysz, że wielu hurtowników ma bardzo małą minimalną kwotę okupu - może 5 lub 10 tysięcy rubli. Produkt za taką kwotę można odebrać grupując się ze znajomymi lub krewnymi. Możesz więc wziąć hurtową żywność, produkty kosmetyczne i tak dalej. Mała rada - najpierw zamów produkty dostawcy we wspólnym przedsięwzięciu w niewielkiej ilości w celu oceny jakości, a następnie spróbuj kupić na własną rękę.
  4. Nie boimy się samemu próbować robić tego, za co zwykle płacimy. Mogę podać przykład: mój mąż i ja od dawna chcieliśmy zaktualizować szafy w mieszkaniu. Przyjmuję tylko niestandardowe szafy, aby wyposażenie wnętrza było dokładnie tym, czego potrzebuję. Jeśli obliczymy zastosowany koszt potrzebnej garderoby, otrzymamy maksymalnie 25 tysięcy rubli, a zamówienie dokładnie tej samej garderoby od specjalistów będzie kosztować 60 tysięcy rubli. Zasugerowałam mężowi, żeby poćwiczył - na początek zbuduj małą szafkę na balkonie, a jeśli zadziała, to huśtaj się na szafie. Wszystko nam się udało – co prawda nie idealnie, ale niedociągnięcia zazwyczaj zauważają tylko ci, którzy o nich wiedzą, ale poza tym – szafa okazała się całkiem przyzwoitą. Oczywiście nie należy jechać tam, gdzie jest oczywiste, że powinni pracować specjaliści, na przykład elektryk, ale wiele prac domowych dotyczących napraw można wykonać samemu - i bardzo często wynik będzie lepszy niż praca nie najdroższego specjalistów (na podstawie własnego doświadczenia).
  5. Wykluczamy z diety produkty szkodliwe (sztuczne słodycze, lody, półprodukty i wszelkiego rodzaju „przekąski”). Nie pijemy alkoholu. Nie palimy. Płacenie za pogorszenie własnego zdrowia – czy to nie głupie?
  6. Dbamy o siebie w domu. Sama nauczyłam się robić manicure żelowo-lakierowy - jest to bardzo wygodne dla leniwych: nigdzie nie musisz iść, w każdej chwili możesz powtórzyć manicure, jeśli jesteś zmęczony kolorem, wybierz nie- Chińska marka lakierów żelowych, które często można znaleźć u mistrzów paznokci. Odkryłam uroki terapii zimną parafiną na dłonie i stopy.
  7. Sprzedam coś niepotrzebnego. Zorganizuj całkowite uporządkowanie domu i sprzedaj niepotrzebne rzeczy.
  8. Jesteśmy na diecie zakupowej. Masz zapasy szamponów, maseczek, kosmetyków - nie kupuj nowych, dopóki nie wyczerpiesz wszystkich, które już masz.
  9. Dbamy o nasze zdrowie, bo leczenie jest bardzo drogie! Przejdź na zbilansowaną dietę, angażuj się w jakąkolwiek aktywność fizyczną, obserwuj schemat pracy i odpoczynku.
  10. Znajdowanie darmowych alternatyw dla płatnej rozrywki. Szczerze mówiąc, mój mąż i ja nie chodziliśmy do kina od bardzo dawna. Początkowo nie wiązało się to z oszczędnościami – po prostu o wiele bardziej lubię oglądać filmy w domu, w komfortowych warunkach, kiedy nikt nie wypowiada niestosownych komentarzy, nie szeleści paczkami chipsów i tak dalej. Kiedy zaczął się kryzys, dotknął nas dość mocno, ale dzięki temu, że aktywnie spędzamy czas, nie przeszkadza nam to, że rzadko odwiedzamy kawiarnie, kina, imprezy. Nie jest złym pomysłem zorganizowanie małego pikniku na łonie natury zamiast pójścia do kawiarni. Zamiast chodzić wieczorem do kina, zorganizuj seans filmowy w domu. Zrób własne bułki lub pizzę. I tak dalej, jest wiele opcji.

Do tego wszystkiego chciałbym dodać, że oszczędzanie nie powinno cię gnębić, nie powinieneś się nad tym rozwodzić. Proponuję po prostu opracować pewne zasady dla swojej rodziny i przestrzegać ich bez fanatyzmu. Życzę Ci cieszenia się życiem, niezależnie od ilości pieniędzy w Twoim portfelu!

Zalecana: