Nie mają prawa żądać pieniędzy na potrzeby szkolne. Płatności można dokonać tylko za dodatkowe usługi edukacyjne, których program nie przewiduje. Pytania dotyczące bezpieczeństwa, skoroszyty są nadal otwarte.
W szkołach w Rosji bardzo często pojawiają się pytania dotyczące pozyskiwania funduszy. Rodzice przekazują pieniądze na naprawy, podręczniki, bezpieczeństwo i nie tylko. Po raz pierwszy spotykają się z tym, gdy zaczynają szkołę podstawową, kiedy konieczne staje się kupowanie zeszytów ćwiczeń dla pierwszoklasistów. Ale nie wszyscy rodzice mogą wnieść wymaganą kwotę, a zgodnie z ustawą federalną nr 273 z dnia 25 grudnia 2008 r. „O zwalczaniu korupcji” mówi się, że zbieranie i rozpowszechnianie informacji o wypłacalności i zdolnościach majątkowych rodziców lub opiekunów jest zabronione. Zwłaszcza jeśli odbywa się to w celu określenia poziomu darowizn lub składek.
Na co szkoła może pozyskać fundusze?
Ustawa o oświacie stanowi, że można otrzymać pieniądze na dodatkowe usługi w zakresie edukacji. To:
- nauczanie poszczególnych przedmiotów poza programem szkolnym;
- lekcje dla specjalnego rozwoju dzieci;
- korepetycje;
- inne usługi nie przewidziane w zatwierdzonych programach w Ministerstwie;
Rodzaje i formy takich zajęć określa statut każdej konkretnej szkoły.
Za co nie możesz zapłacić?
Jeszcze w 2011 roku uchwalono ustawę, zgodnie z którą szkoły nie mają prawa wymagać od przedstawicieli prawnych zniżki na zakup nowych ławek, naprawę sal lekcyjnych czy wyposażenie stref komputerowych. W tym celu pieniądze pochodzą z budżetów federalnych i lokalnych.
Płacić można tylko za to, co wykracza poza standardy edukacyjne. Rodzice mogą nie pomóc fizycznie, gdy trzeba pomalować ściany, wymienić wykładzinę podłogową. Za te zadania odpowiadają władze lokalne. To oni muszą monitorować poprawę terytorium i wysokiej jakości pracę wykonywaną w samej instytucji edukacyjnej.
Nie mogą też żądać wkładu funduszy na potrzeby klasy. Z prawnego punktu widzenia takie pojęcie nie istnieje. Jeśli rodzice chcą stworzyć specjalne warunki dla swoich dzieci, mogą zdecydować się na jednorazową lub miesięczną lokatę środków, ale tylko na zasadzie dobrowolności, bez zmuszania tych, którzy tego odmawiają.
Czy mają prawo zbierać w celu ochrony?
Kolejną kontrowersyjną kwestią jest kwestia bezpieczeństwa, ponieważ w większości rosyjskich szkół pracownicy ochrony opłacani są właśnie ze składek rodziców. Ale stworzenie niezbędnych warunków ochrony należy do kompetencji instytucji edukacyjnych. Dlatego nie mogą żądać pieniędzy na ochronę.
Jest jedno zastrzeżenie – w obsadzie szkół nie jest przewidziana pozycja dziennego strażnika. Tylko stróż nocny może otrzymać pensję od państwa. Dlatego strażnicy i pracownicy ochrony płacą, pozyskując dodatkowe fundusze. Dlatego o potrzebie takiego specjalisty należy zadecydować na ogólnoszkolnym zebraniu rodziców, to znaczy przy udziale komitetu rodzicielskiego.
Czy mogą zbierać fundusze na skoroszyty?
Ten temat jest przedmiotem największej debaty. Minister Edukacji kilkakrotnie stwierdził, że zeszytów ćwiczeń nie można kupować kosztem uczniów. Ale szkoła też nie może tego zrobić, ponieważ taki materiał edukacyjny należy do wydawnictwa pomocniczego do indywidualnego i jednorazowego użytku. Nauczyciel może zażądać zakupu drukowanego zeszytu ćwiczeń do podręcznika, jeżeli przewiduje to zatwierdzony przez dyrektora program edukacyjny. Jeśli ten ostatni zgodził się z dokumentami dostarczonymi przez nauczyciela, może być zobowiązany do przydzielenia środków na przejęcie. Ale jeśli szkoła nie może ich nabyć, to nie ma prawa żądać od rodziców.
Szkoła nie może więc pobierać od rodziców pieniędzy na potrzeby szkolne, a jedynie na płatne usługi edukacyjne. Jeśli nauczyciel, uczeń lub dyrektor nalega na przekazanie funduszy, rodzice mogą napisać skargę do komitetów oświatowych, gmin, administracji, wydziałów i policji. Jeśli masz pytanie dotyczące legalności przekazywania środków na rozwiązanie konkretnego problemu, możesz skontaktować się z Ministerstwem Edukacji. Wyjaśni subtelności i potrzebę zapłaty.