Liczenie groszy na tydzień przed wypłatą, trzymanie się za głowę, robienie listy rzeczy, które trzeba kupić, a nie mając takiej okazji, wymuszone „posty” i „diety”, spowodowane nie tyle troską o zdrowie, co przez brak jedzenia w lodówce, stos niezapłaconych kont na półce… Niestety, ta sytuacja jest niektórym znana. Oznacza to, że otrzymujesz mniej pieniędzy niż wydajesz.
Problem tego rodzaju może doprowadzić człowieka do ślepego zaułka, jeśli nie zaczniesz go jak najszybciej rozwiązywać. Aby nie znaleźć się w „dziurze zadłużenia”, musisz znaleźć odpowiednią dla siebie strategię wyjścia z tej nieprzyjemnej sytuacji.
Przejmij kontrolę nad swoimi kosztami
Zasadą jest spisywanie wszystkich wydatków, które poniesiesz przynajmniej przez miesiąc. Im bardziej szczegółowe są Twoje notatki, tym łatwiej będziesz mógł śledzić, gdzie „płyną” Twoje pieniądze.
Przeanalizuj, czy wszystkie Twoje zakupy są naprawdę potrzebne i uzasadnione. Możesz znaleźć pozycje wydatków, które można zmniejszyć bez szkody dla własnego zdrowia i spokoju ducha.
Udaj się do sklepu z przejrzystą listą tego, co zamierzasz kupić, i zabierz ze sobą potrzebną do tego kwotę. Jeśli masz w portfelu dodatkowe pieniądze, kuszące będzie dokonanie nieplanowanego zakupu. Nie chodź do galerii na pusty żołądek lub w złym humorze – w ten sposób unikniesz zakupów pod wpływem kaprysu.
Zrób listę wymaganych głównych zakupów. Odłóż małe sumy, aby zgromadzić wystarczającą ilość środków na ich realizację. Oprzyj się pokusie „pożyczenia” pieniędzy z odroczonych pieniędzy: istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie będziesz w stanie spłacić „długu”.
Nawet przy najskromniejszych dochodach postaraj się odłożyć chociaż niewielkie kwoty „na czarną godzinę”. Życie jest nieprzewidywalne i nikt nie jest ubezpieczony od nieprzewidzianych przymusowych wydatków.
Zwiększ dochody
Przeanalizuj, w jaki sposób możesz zwiększyć swoje dochody. Być może będzie to jakaś praca w godzinach nadliczbowych, może realizacja jednorazowych zleceń, a może praca w niepełnym wymiarze godzin w wolnym czasie.
Oczywiście chcesz pracować, aby żyć, a nie odwrotnie, ale po przeanalizowaniu tego, jak spędzasz wolny czas, możesz zauważyć, że niektóre z Twoich zajęć mogą przynosić dodatkowy dochód. Na przykład hobby można zamienić w źródło dochodu.
Po kilku dniach odliczania czasu zobaczysz, ile czasu spędzasz na zajęciach, które nie przynoszą żadnej korzyści ani przyjemności (oglądanie telewizji, „surfowanie” po Internecie, pusta komunikacja w portalach społecznościowych, gry komputerowe). Być może skracając swój czas na te rzeczy, znajdziesz kilka godzin, aby zarobić trochę pieniędzy.
Najgorsze sposoby rozwiązania problemu
Czasami wydaje się osobie, że trudności finansowe można rozwiązać łatwo i szybko, bez większego wysiłku. Z reguły metody te są obarczone większą liczbą niebezpieczeństw niż realnych korzyści, a poradzenie sobie z ich konsekwencjami zajmie dużo czasu.
Nie zaciągaj pożyczki. Pamiętaj, że pieniądze, które pożyczyłeś w banku, będą musiały zostać oddane z wysokim oprocentowaniem. Nie wiedząc, jak właściwie rozdysponować środki, które posiadasz w chwili obecnej, masz pewność, że będziesz w stanie przeznaczyć więcej i kwotę na spłatę kredytu?
Nie pożyczaj od przyjaciół. Oczywiście w takim przypadku co do zasady nie będziesz musiał płacić odsetek, a terminy spłaty zadłużenia można w razie potrzeby „odroczyć”. Ale obiecując wielokrotnie zwracać pożyczoną kwotę przyjacielowi i nie dotrzymując obietnicy, czy nie zrujnujesz relacji z dobrym przyjacielem?
Nie odmawiaj sobie zaspokojenia podstawowych potrzeb. Zmniejszenie kosztów żywności do minimum, oszczędność na leczeniu, niezbędne udogodnienia domowe, stwarzasz sobie problemy zdrowotne, a emocjonalne pochodzenie osoby, która stale ogranicza się we wszystkim, trudno nazwać stabilnym i korzystnym. Nawet jeśli masz skromne dochody, zaplanuj dla siebie kwotę, którą możesz sobie pozwolić na drobne przyjemności - to pomoże ci łatwiej znosić przeciwności finansowe.