Jakie Wyspy Mają Poradzić Sobie Z Kryzysem

Jakie Wyspy Mają Poradzić Sobie Z Kryzysem
Jakie Wyspy Mają Poradzić Sobie Z Kryzysem
Anonim

Władze greckie nie zdołały jeszcze przezwyciężyć przedłużającego się kryzysu finansowego, pomimo pomocy udzielonej przez Unię Europejską. W obliczu dotkliwego niedoboru środków rząd tego kraju stara się znaleźć alternatywne źródła finansowania.

Jakie wyspy mają poradzić sobie z kryzysem
Jakie wyspy mają poradzić sobie z kryzysem

O ile rok temu rozmowa o rzekomym wyjściu Grecji ze strefy euro wydawała się spekulacją, to teraz mówi się o niej coraz bardziej otwarcie. Nawet Berlin, który wniósł wielki wkład w zbawienie Greków, jest gotów zgodzić się z takim scenariuszem. Niemcy nie są gotowi dostarczać im pieniędzy bez końca, w niemieckim Ministerstwie Finansów utworzono grupę, która ma wypracować działania kraju na wypadek wyjścia Grecji ze strefy euro.

Pod koniec sierpnia Grecja musi spłacić już zaciągnięte długi. Jeśli kraj nie zaciągnie nowej pożyczki na spłatę starych długów, będzie zmuszony do ogłoszenia niewypłacalności, innymi słowy do ogłoszenia bankructwa. W tych warunkach rząd kraju pod przewodnictwem premiera Antonisa Samarasa podjął bezprecedensowe kroki, ogłaszając gotowość wydzierżawienia lub sprzedaży kilku niezamieszkanych wysp należących do kraju.

Grecja posiada około 6000 wysp, z których wiele nie mieszka. Rząd kraju wcześniej próbował pozyskać inwestorów na swój rozwój, mając nadzieję w ten sposób uzupełnić skarbiec poprzez rozwój branży turystycznej, ale z tego przedsięwzięcia nic nie wyszło. A teraz Grecy postanowili pójść w drugą stronę, licząc na sprzedanie kilku wysp za dobre pieniądze lub ich długoterminową dzierżawę. Rząd kraju postrzega Rosjan i Chińczyków jako głównych kupujących, a bogate gwiazdy Hollywood mogą również kupować wyspy.

Zapowiadając gotowość kraju do sprzedaży wysp, grecki premier poparł jedynie pomysł, który wcześniej wysunęli niemieccy parlamentarzyści. Berlin niejednokrotnie dawał do zrozumienia, że aby wyjść z kryzysu finansowego, Grecy mogą poświęcić kilka wysp, a nie bez końca błagać o pieniądze sąsiadów z Unii Europejskiej. Decydując się na sprzedaż wysp, Antonis Samaras ryzykuje swoją polityczną przyszłość - mieszkańcy kraju raczej nie będą faworyzować polityka handlującego na terytorium Grecji. Zdając sobie z tego sprawę premier Grecji ma szczególne zastrzeżenia – według niego mówimy o sprzedaży tych wysp, których utrata nie zagraża bezpieczeństwu narodowemu kraju.

Propozycja greckiego premiera została ogłoszona, pozostaje czekać na informacje, które wyspy zostaną wystawione na sprzedaż i za jaką cenę. W najbliższych miesiącach poznamy wynik przedsięwzięcia władz greckich.

Zalecana: