Naprawdę można otworzyć agencję małżeńską, jak mówią, „od zera”. Co jest do tego potrzebne? Telefon miejski, komputer podłączony do dedykowanej linii internetowej i sala spotkań z klientami, nawet jeśli jest to mieszkanie, które robi pozytywne wrażenie. Mając takie mienie ruchome i nieruchome można już bezpiecznie rozpocząć pracę.
Czy to jest to konieczne
- 1. Sala spotkań z klientami
- 2. Telefon stacjonarny, komputer podłączony do Internetu, drukarka
- 3. „Katalog małżeński” ze współrzędnymi Twoich klientów
- 4. Porozumienie z jedną lub kilkoma zagranicznymi agencjami małżeńskimi (jeśli Twoja agencja jest „międzynarodowa”)
Instrukcje
Krok 1
Zacznij przede wszystkim od stworzenia katalogu małżeństw - najważniejszego dla twoich nadchodzących zajęć. Dobrze jest mieć jakąś gotową bazę, ale lepiej pozwolić, aby wszyscy klienci zostali osobiście zweryfikowani - tylko w ten sposób możesz stworzyć sobie poważną reputację. Wiele agencji małżeńskich wymienia kobiety za darmo i otrzymują wynagrodzenie od mężczyzn, sprawdzając ich stan cywilny w paszportach wszystkich.
Krok 2
Zdecyduj o geografii swojego biznesu - czy chcesz nosić status międzynarodowej agencji małżeńskiej, czy planujesz ograniczyć się do własnego regionu, z dalszą perspektywą zdobycia ogólnorosyjskiej sławy. Jeśli to pierwsze, to wystarczy intensywnie uzupełniać katalog samotnych kobiet, współpracując z innymi agencjami - zagranicznymi i udzielając im informacji na temat warunków - dobry procent wynagrodzenia ich klienta w przypadku małżeństwa.
Krok 3
Zwróć szczególną uwagę na kwestię bezpieczeństwa i niezawodności wszystkich, których dodasz do swojej bazy i odpowiednio zaoferuj jako para innym klientom. Warunkiem świadczenia usług agencji małżeństwa jest wskazanie najpełniejszych informacji o sobie, w tym danych paszportowych. Umieść na „czarnej liście” wszystkich oszustów zidentyfikowanych przez Ciebie lub inne agencje, udostępnij te informacje współpracownikom. Pamiętaj, że 90% sukcesu w biznesie małżeńskim to nienaganna reputacja agencji i dobre recenzje klientów.