Każdy mieszkaniec kraju w grudniu 2018 roku stanął przed faktem, że po przyjściu do sklepu zobaczył bajeczną cenę jaj. Tak gwałtowny wzrost cen nie pozostawił nikogo obojętnym, a wielu uderzyło w rodzinny budżet.
Zawsze uważano, że człowiek ma trzy główne produkty w życiu codziennym - mleko, chleb i jajka. W każdym domu, w każdej lodówce były i są jajka. Chociaż ceny były wysokie, były całkiem znośne. Jednak w grudniu 2018 roku mieszkańcy kraju stanęli przed faktem, że cena za kilkanaście jaj wzrosła z dnia na dzień o kilka procent. Jaki jest powód takiego wzrostu cen?
Faktem jest, że ostatnio produkcja jaj kurzych w Rosji rośnie i na rynku pojawiło się wiele ofert. Nadwyżka produktu zmuszała producentów do sprzedawania ich po kosztach, aw niektórych przypadkach nawet ze stratą. W końcu, jak wiadomo, produkcji nie da się zatrzymać - wpłynie to znacznie na rynek.
Ponadto wpłynęło to na przedświąteczne emocje: wielu kupowało jedzenie „z dużym wyprzedzeniem”, aby nie odwiedzać sklepów podczas świąt noworocznych. Średnio więc cena za tuzin wzrosła aż o 7%, aw niektórych regionach nawet o 10%. Eksperci uważają to zjawisko za przejściowe i sezonowe. Niedopuszczalne jest, aby takie tempo wzrostu było w ciągu zaledwie jednego miesiąca, może to prowadzić do spadku popytu na produkt.
Wkrótce skończą się wakacje, a wraz z nimi skończą się sezonowe wahania i koszty produkcji. Cena jajek trochę spadnie, ale nie będzie taka sama.